George E Prawdopodobne DBŚ
|
OPIS DOŚWIADCZENIA 29.09.2013 20130:
Pracowałem na budowie w Portoryko. Był rok 1967. Miałem siedemnaście lat. Zachorowałem na ciężki przypadek zapalenia żołądka i jelit i Nie było mnie stać na odpowiednią opiekę medyczną. Poszedłem do kliniki, wziąłem butelkę tabletek i wróciłem do pokoju, w którym się zatrzymałem. Delikatnie mówiąc, miałem najgorszą biegunkę, jaką można sobie wyobrazić. Traciłem wodę w fantastycznym tempie od ciągłego chodzenia do toalety. Kobieta, która opiekowała się pensjonatem, była na tyle uprzejma, że przyniosła mi wodę, ale nic Nie mogłem jeść. O ludzie, ale byłem chory! Stawałem się coraz słabszy.
Ósmego dnia tego nieszczęścia wydawało mi się, że wynurzam się prosto z mojego ciała. Więc spojrzałem na swoje ciało, wciąż jak trup w łóżku, i powiedziałem: „Och,*pip*! Umarłem!!' Zasadniczo to mnie zdenerwowało. Ale w następnej sekundzie pomyślałem sobie: „Hej, jeśli Nie żyję, kto myśli takie myśli?”. Więc wtedy poczułem się spokojny i bardzo dobrze, myśląc: „W każdym razie jest to lepsze niż bycie chorym jak pies, to całkiem w porządku”. Więc unosiłem się w tym pokoju, prawda? I był dzień. Na zewnątrz był kościół — w Rio Piedras w Puerto Rico, niedaleko uniwersytetu — i zaczęły dzwonić dzwony. To było normalne. Miałam ochotę sprawdzić, więc wypłynęłam przez okno. Na zewnątrz było oślepiająco jasno. Stop! To było TAK JASNE. Jednym słowem, trudno było cokolwiek zobaczyć. Nie pytaj mnie o co bo Nie mam pojęcia, moje oczy były w moim ciele. Ale widziałem wieżę i okrążyłem ją. W tym momencie poczułem się bardzo podekscytowany. Latam swobodnie bez ciała! I dwie rzeczy naprawdę uderzyły mnie w tym momencie; po pierwsze, ciało to Nie ja – to tylko ciało; a po drugie, cała ta gra w klasy to bzdury, wszyscy spokojnie odpływamy, ponieważ duch Nie ustępuje. Wspaniale było wiedzieć. W końcu jednak część mnie zatęskniła za moim ciałem, wróciłam do niego i jakbym położył się w moim ciele. Spałem. Następnie wiedziałem, że choroba się skończyła i jestem zdrowy.
Cóż – z powodu tego doświadczenia – przyszło mi wtedy na myśl, że duch żyje dalej i odejdziemy spokojnie. Do pewnego stopnia zachowałem ten pomysł, ale teraz myślę, że był to tylko jakiś efekt biochemiczny, a Nie coś „rzeczywistego” w sensie nadprzyrodzonym. Akceptuję pomysł, że może to być jakaś halucynacja, ale w tamtym czasie wydawało się to bardzo autentyczne. Więc co do prawdziwego znaczenia doświadczeń poza ciałem, po prostu Nie wiem. Ale przez całe życie Nie bałem się już śmierci jako takiej, za co jestem bardzo wdzięczny.
W tym kontekście, czy istnieją jakieś znaczące leki lub substancje, które mogły wpłynąć na doświadczenie? Tak wziąłem lek na biegunkę.
Czy doświadczenie było trudne do ujęcia w słowa? Nie
Czy w czasie doświadczenia istniały jakieś okoliczności zagrażające życiu? Nie jestem pewien, że byłem bardzo chory. zagrażający życiu? Prawdopodobnie Nie. Jaki był stan świadomości i percepcji podczas tego doświadczenia?Wydawało mi się, że Nie spałem.
Czy doświadczenie było porównywalne ze snem? Tak. LATAŁAM, więc to było całkiem jak ze snu.
Czy doświadczyłeś rozdzielenia świadomości i ciała? Tak, całkowicie bezcielesny. Widziałem swoje ciało na łóżku.
Jakie emocje czułeś podczas tego doświadczenia? Na początku niepokój. Rozweselony potem i rodzaj ciekawości.
Czy słyszałeś nietypowe dźwięki lub odgłosy? dzwony kościelne.
Przeszedłeś przez tunel? Nie
widziałeś światło? Tak, było bardzo jasno, naprawdę oślepiająco jasno, jakbym był otoczony bardzo jasnym światłem słonecznym.
Spotkałeś lub widziałeś inne istoty? Nie
Czy doświadczyłeś regresji lub wizji przeszłych faktów? Tak, wyleciałem przez okno i poleciałem na zewnątrz. To było bardzo przyjemne.
Czy zaobserwowałeś lub usłyszałeś coś, co można później zweryfikować? Nie
Czy widziałeś lub odwiedziłeś piękne lub szczególne miejsce lub wymiary Niepewne Cóż, wszystko wydawało się normalne. Słyszałem i widziałem i Tak dalej. Nie mogę powiedzieć, że było to uczucie. W rzeczywistości mógłbym powiedzieć, że NIE było żadnego uczucia ani dotyku. Ale to też Nie było jak odrętwienie.
Czy miałeś zmienione postrzeganie przestrzeni i czasu? Nie
Czy miałeś dostęp do specjalnej/uniwersalnej wiedzy lub zrozumienia? Tak, doszedłem do wniosku, że to wielki żart dla chrześcijaństwa, że niebo i piekło są oczywiście fałszywe i nierzeczywiste, co mnie pocieszyło i ucieszyło, że ci ludzie byli Tak niesłuszni i Tak głupi. Poczułem trochę euforii, wiedząc, że śmierć była Tak łatwa i wygodna. Tak się wtedy czułem, to było tylko odpłynięcie.
Czy doświadczyłeś ograniczenia lub fizycznej bariery? Nie
Czy zdajesz sobie sprawę z przyszłych wydarzeń? Nie Tak . Postanowiłem wrócić do swojego ciała. Pomyślałem: „Cóż, to jest fajne, ale wystarczy, po prostu włożę się z powrotem w ciało, a jeśli umrę, to Nie ma problemu, a jeśli Nie, to w porządku .
Czy od czasu wydarzenia miałeś jakieś zdolności paranormalne, paranormalne lub inne specjalne, których Nie miałeś wcześniej? Nie
Czy zmieniłeś swoje nastawienie lub przekonania po wydarzeniach? Niepewny, stałem się bardziej zagorzałym ateistą i niewierzącym. Wcześniej Nie byłem pewien co do twierdzeń religii, ale potem pomyślałem: „Ci goście są jak oszuści, Nie mają pojęcia”. Mogło mnie to bardziej rozluźnić. To z pewnością uczyniło mnie świadomym bardziej antyreligijnym.
Czy podzieliłeś się tym doświadczeniem z innymi? Tak, Tak naprawdę Nie podkreślam rzekomego wymiaru duchowego i Nie mówiłem zbyt wielu ludziom, ale powiedziałem kilku, że śmierci Nie ma się czego obawiać, że wszyscy odpłyniemy w pokoju.
Jakie emocje miałeś po swoim doświadczeniu? Byłem trochę zadowolony.
Co było najlepsze, a co najgorsze w twoim doświadczeniu? Najlepsze było latanie. Naprawdę Nie było złej części.
Czy jest coś, co chciałbyś dodać do swojego doświadczenia? Po latach zastanawiania się nad tym, Nie sądzę, aby moje doświadczenie było czymś, co udowadnia, że duch, dusza lub umysł przetrwają śmierć. Wtedy myślałem, że to właśnie pokazało moje doświadczenie, ale teraz myślę o tym jako o czysto biochemicznej rzeczy. Tak czy inaczej, to naprawdę nic wielkiego.
Czy coś się zmieniło w twoim życiu bezpośrednio w wyniku tego doświadczenia? Niepewny Nie bałem się już śmierci.
Opis doświadczenia 2/2/2003:
Czy w czasie twojego doświadczenia było jakieś skojarzenie z wydarzeniem zagrażającym życiu? Tak, pracowałem na budowie w Portoryko. Był rok 1967. Miałem siedemnaście lat. Zachorowałem na ciężki nieżyt żołądkowo-jelitowy i Nie było mnie stać na odpowiednią opiekę medyczną. Poszedłem do kliniki, wziąłem butelkę tabletek i wróciłem do pokoju, w którym się zatrzymałem. Delikatnie mówiąc, miałem najgorszą biegunkę, jaką można sobie wyobrazić. Byłam bardzo chora, miałam bolesne skurcze. Traciłem wodę w fantastycznym tempie, ponieważ ciągle musiałem chodzić do łazienki. Kobieta, która opiekowała się pensjonatem, była na tyle uprzejma, że przyniosła mi wodę, ale w zasadzie nic Nie jadłem. Stawłem się coraz słabszy.
Czy doświadczenie było trudne do wyrażenia słowami? Nie. Nie było to szczególnie trudne, poza tym, że było Tak różne od wszystkiego innego, więc brzmi to trochę głupio, kiedy opisuję to jako coś wymyślonego. Więc Nie mówiłem nikomu przez wiele lat, bo myślałem, że pomyślą, że jestem szalony lub kłamię.
W jakim czasie podczas swojego doświadczenia byłeś w najwyższym stanie czujności i świadomości? Wyższa wartość dużego i uważność niż normalnie powiedziałbym, że w części Sea of Light wydawał się hiperrealny, niezwykle radosny i spokojny. Cóż, trudno to wytłumaczyć. To Tak, jakbyś nagle zrozumiał, że fizyczne życie ciała jest tylko częścią rzeczywistości, a życie ducha jest bardziej realne, jakby świat fizyczny był jakimś rodzajem sceny – wygląda wystarczająco realnie, ale to wszystko jest iluzją.
Proszę porównać swoje widzenie podczas doświadczenia z normalnym, codziennym widzeniem tuż przed momentem doświadczenia. Nie możesz zamknąć oczu, ponieważ ich Nie masz. Pamiętam jednak, że potrafiłem spojrzeć w konkretnym kierunku. Widok był bardzo ostry. Niezwykle jasne światło w morzu światła Nie było bolesne.Proszę porównać swój słyszenie podczas doświadczenia z normalnym, codziennym słyszeniem tuż przed doświadczeniem. mogłem usłyszeć Słyszałem dzwony kościelne. W pobliżu był kościół. Powiedziałbym, że słuch wydawał się normalny.
Czy widziałeś lub słyszałeś jakieś ziemskie wydarzenia, które miały miejsce w czasie, gdy twoja świadomość/świadomość była oddzielona od twojego fizycznego/ziemskiego ciała? Tak, widziałem swoje ciało na łóżku. To chwila, której nigdy Nie zapomnę. Słyszałem dzwony kościelne w pobliżu.
Jakie emocje czułeś podczas swojego doświadczenia? Po pierwsze, strach. Byłem martwy i gdybyś mógł umrzeć dwa razy, umarłbym ponownie z szoku, gdy zobaczyłem moje ciało na łóżku! Potem, zaraz po tym, byłem w stanie racjonalnie rozumować, że właściwie wszystko w porządku, ponieważ mogłem myśleć i widzieć rzeczy. Wtedy byłem bardzo szczęśliwy. W morzu światła było pięknie, radośnie i spokojnie. Nie powinienem był odchodzić.
Wszedłeś czy przez tunel? Niepewny To Nie był tunel, to było morze światła. Światło było wszędzie, ale bez źródła.
Widziałeś nieziemskie światło? Tak Jeśli wyobrazisz sobie, że jesteś głęboko w oceanie i każda cząsteczka wody emituje światło, masz wyobrażenie o tym, jak to było.
Czy spotkałeś mistyczną istotę lub obecność lub usłyszałeś nieznany głos? Nie
Czy spotkałeś lub dostrzegłeś martwe (lub żywe) istoty? Nie
Czy podczas swojego doświadczenia dostrzegłeś przeszłe wydarzenia w swoim życiu? Nie
Czy wydawało ci się, że wkroczyłeś do innego nieziemskiego świata? W jakieś nieznane i dziwne miejsce. Z pewnością Nie było to miejsce ziemskie. Chociaż Nie czułem innych istot, Nie było to samotne miejsce. Było dziwnie, ale też jak w domu. Tak się czujesz, oj dobrze, jestem w domu, wszystko w porządku. Śmierć Nie jest tym, co myślą ludzie. Jest w porządku.
Czy czas wydawał się płynąć szybciej czy wolniej? Nie
Czy nagle masz wrażenie, że wszystko rozumiesz? Wszystko co dotyczyło mnie samego lub innych Nie chcę mówić, że wszystko zrozumiałem!! To coś innego. To Tak, jakbyś widział rzeczy takimi, jakimi są naprawdę, albo rozumiał, że Nie musisz się martwić o szczegóły, bo wszystko jest w porządku, wszystko w porządku, znowu jesteś w domu.
Czy tworzysz prace związane ze strukturą lubej struktury? Niepewny Światło było za oknem, a świat fizyczny znajdował się za oknem. Ale na zewnątrz wszystko było nieograniczone, o ile wiem.
Czy dostrzegałeś sceny z przyszłości? Nie
Czy czułeś, że miałeś specjalną realizację lub cel? Tak Cóż, wiem coś o wielkiej wartości, o której większość ludzi Nie wie, za co jestem wiecznie wdzięczny. jak mogę Ci powiedzieć To takie proste, ale ludzie to słyszą i ignorują. Traktuj innych Tak, jak sam chciałbyś być traktowany i Nie rób innym tego, czego siebie nienawidzisz, ufaj Bogu i Nie lękaj się. Daj z siebie wszystko, rób właściwą rzecz. Wszystko w porządku.
Proszę przedyskutuj wszelkie zmiany, które mogły mieć miejsce w twoim życiu po twoim doświadczeniu: Nie wiem dlaczego, ale dziwne zakłócenia miały miejsce w moim życiu od tamtego czasu aż do teraz. Bez względu na to, jak to powiem, brzmi to absurdalnie. Moje życie zostało pobłogosławione wieloma szalonymi małymi cudami. W moim przypadku Bóg jest wielkim dowcipnisiem. Zawsze mi przypomina, że jest ze mną. Wszechmogący ma poczucie humoru. Zawsze staram się zracjonalizować wszystko, co się dzieje, ale właściwie się poddałem. Bóg działa w codziennym świecie. To jest cud Boży. Cud jest wszędzie wokół nas, a my go Nie widzimy.
Czy po twoim doświadczeniu, twoje wartości lub przekonania zmieniły się w bezpośrednim wyniku twojego doświadczenia?Tak bądź dobry robić co należy Przeczytaj pisma święte. Módl się o pomoc, zrozumienie i przebaczenie. Próbuj dalej. spróbuj zrobić lepiej Nie bój się. Wszystko w porządku!
Czy w swoim doświadczeniu miałeś jakieś nadprzyrodzone, niezwykłe lub specjalne dary, których wcześniej Nie miałeś? Nie
Czy kiedykolwiek dzieliłeś się swoim doświadczeniem z innymi? Tak, lata mijały latami! Powiedziałbym, że trzydzieści lat. W końcu usłyszałem o tych doświadczeniach z pogranicza śmierci i powiedziałem: „O Tak, to Tak, jak mi się przydarzyło”. Nie sądzę, aby słuchanie o doświadczeniach innych miało szczególny wpływ na ludzi. Gdyby mi się to Nie przydarzyło, też bym w to Nie uwierzył.
Czy przed doświadczeniem wiedziałeś coś o doświadczeniach z pogranicza śmierci (NDE)? Nie
Jak oceniłeś rzeczywistość swojego doświadczenia wkrótce po (dniach lub tygodniach)? Doświadczenie było prawdziwe. To było prawdziwe. To się naprawdę stało. Nie było co do tego najmniejszych wątpliwości.
Jak teraz oceniasz rzeczywistość swojego doświadczenia? Doświadczenie było prawdziwe. Cóż, to było bardziej realne niż cokolwiek w moim życiu. Wolałbym wierzyć, że całe moje życie to sen. Doświadczenie było po prostu bardzo, bardzo realne.
Czy twoje relacje zmieniły się właśnie w wyniku twojego doświadczenia? Nie wiem, naprawdę Nie mogę powiedzieć.
Czy twoje przekonania religijne/praktyki duchowe zmieniły się w wyniku twojego doświadczenia? Tak Cóż, Nie od razu jako bezpośredni rezultat, ale przez lata miałem doświadczenia religijne, które w końcu zintegrowałem z doświadczeniem NDE. Nie wiem Dlaczego ja? To wielka tajemnica. Myślę, że niektórzy zostają wybrani czy coś. Przypuszczam, że dowiemy się później.
Czy w pewnym momencie twojego życia coś odtworzyło jakąkolwiek część tego doświadczenia? Nie, miałem wiele doświadczeń z narkotykami i tym podobnych, ale nic Nie jest Tak odległe jak doświadczenie bliskie śmierci. Jednak na niektórych narkotykach czujesz tę jedność. To jest podobne.
Czy powyższe pytania i podane przez Ciebie informacje dokładnie i wyczerpująco opisują Twoje wrażenia? Tak Prawie. Nie przypomina niczego innego, więc trochę dziwnie to opisać. Mój był całkiem łatwy. \
Czy jest jedna lub więcej części twojego doświadczenia, które są dla ciebie szczególnie ważne lub ważne? Morze światła. Powinienem był zostać!
Czy jest coś, co chciałbyś dodać o swoim doświadczeniu? Jestem bardzo wdzięczny, że zostałem wybrany do tego doświadczenia.