Tony D NDE
|
OPIS DOŚWIADCZENIA:
Wracałem właśnie
ze szkoły. Zastanawiałem się dlaczego nie powinienem przechodzić pomiędzy
zaparkowanymi samochodami. Zrobiłem to chcąc przejść na drugą stronę ulicy.
Następną rzeczą jaką pamiętam było unoszenie się nad swoim ciałem i oglądanie
mojej mamy, która płakała, że nie żyję. Śmiałem się z tego, bo widziałem to
wszystko z góry.
Poczułem obecność innej osoby obok siebie. Nie przeszkadzało mi to, bo wydawało mi się, że on jest mi znajomy. Myślę, że to było "on", bo to w żaden sposób nie było mi przekazane. Pamiętam, że próbowałem odwrócić się w kierunku tej osoby i spojrzeć jej w oczy, ale nie mogłem skupić się na jego twarzy, patrzenie było prawie bolesne. Spojrzałem znów w dół by zorientować się co się tam dzieje. Widziałem, jak wkładają mnie do karetki. Ja w tym czasie prowadziłem rozmowę z tą osobą, śmiałem się.Gdyznów na niego spojrzałem, wiedziałem, że dobrze go znam. Czułem, że znałem go nim przyszedłem tu na ziemię. Byłem bardzo szczęśliwy w jego obecności. Im dłużej się mu wpatrywałem, tym bardziej byłem przekonany, że bardzo dobrze go znam. Właściwie wiedziałem też, że znałem go nawet przed stworzeniem wszechświata. Widziałem to.
Zwracał się do mnie używając jakiegoś innego imienia. Rozpoznawałem je. Jego słowo to było coś jak dźwięk, ale bardziej je czułem niż słyszałem. Wydawało mi się, że to mój najstarszy przyjaciel. Rozmowa obejmowała wszystko, nic nie brakowało.
Poprosił, bym za nim poszedł. Poszedłem. Następnie pamiętam, że stałem przed wielką czerwoną księgą. Kazał mi na nią spojrzeć. Najpierw nic nie mogłem dostrzec. Było zamazane, jak jego twarz. Nagle wszystko zaczęło się rozjaśniać. Wszystko na co spojrzałem, było ruchomym obrazem. Byłem zaskoczony, że obrazy te były kolorowe. Na myśl przyszedł mi telewizor, ale kiedy to się działo, większość telewizorów była czarno biała. Im dłużej się w to wpatrywałem, tym szybciej przed oczami migały mi sceny. Po chwili wszystko się zatrzymało. Wtedy trochę rozmawialiśmy, nie wiem dokładnie o czym, ale wydawało mi się, że zapamiętam.
Znów kazał, bym za nim poszedł. Szliśmy przez serię spiral o różnych kolorach. Gdy się zatrzymaliśmy, miałem wrażenie, że to spirale się poruszały, a nie my. I wtedy poczułem obecność innych istot. Było ich pełno. Widziałem wszystko z przodu, z tyłu, z boku. Gdziekolwiek zwróciłem swoją uwagę, zaraz widziałem to miejsce. Kogokolwiek nie zobaczyłem, zaraz czułem, że go kocham. Nie było żadnych rozróżnień co do płci. Były tylko istoty. Wiedziałem, że jestem w domu, a to wszystko było tak naturalne.
Zdałem sobie
sprawę, że czas już iść. Prawie natychmiast znalazłem się w szpitalu obserwując
jak lekarze umieszczają mnie w czymś w rodzaju łóżka podobnego do kołyski. Nie
podobało mi się to. Zobaczyłem obok siebie dziewczynę, którą znałem z sąsiedztwa.
Byłem zawstydzony, że ogląda mnie w takiej kołysce. Obudziłem się w własnym
ciele czując ogromny ból. Zobaczyłem swoją matkę, po czym znów straciłem
przytomność.
Czy byłeś pod
działaniem jakichkolwiek leków bądź substancji, które mogły mieć potencjalny
wpływ na Twoje przeżycie?
Nie
Czy Twoje doświadczenie trudno
opisać słowami?
Tak
Czy w czasie
tego doświadczenia istniało zagrożenie Twojego życia?
Nie
Jaki był Twój poziom świadomości i
czujności podczas doświadczenia?
Byłem raczej świadomy
Czy doświadczenie było w jakiś
sposób podobne do snu?
Raczej nie. Jednak inaczej od snu je postrzegałem.
Czy doświadczyłeś
oddzielenia swojej świadomości od ciała?
Tak
Czy słyszałeś jakieś niezwykłe
dźwięki lub odgłosy?
owszem, ale nie pptrafię ich
opisać
Czy przechodziłeś przez
tunel lub jakąś zamkniętą, ograniczoną przestrzeń?
Tak
Opisz:
opisałem to już wyżej
Czy widziałeś światło?
Tak
Czy spotkałeś lub widziałeś inne
istoty?
Tak, wyjaśniłem powyżej
Czy doświadczyłeś przeglądu swojego
dotychczasowego życia?
Tak,
Pamiętałem swoje poprzednie życia
Czy zaobserwowałeś lub
usłyszałeś cokolwiek dotyczącego ludzi lub wydarzeń dookoła, co mogło być
później zweryfikowane?
Tak, Opowiedziałem mamie co się ze
mną działo, powiedziałem jej, że widziałem, jak nade mną płakała. Wspomniałem o
niektórych rzeczach jakie mówiła. Kazała mi pod żadnym pozorem nie wyjawiać tego
faktu nikomu.
Czy widziałeś bądź odwiedziłeś
jakieś piękne lub wyróżniające się miejsca, poziomy lub wymiary?
Tak, już opisałem
Czy miałeś poczucie innej, odmiennej
przestrzeni lub czasu?
Tak
Wydawało mi się, że widzę przeszłość
i przyszłość, a szczególnie,kiedy oglądałem tę księgę. Zdawało mi się, że
spędziłem tam kilka dni, a w rzeczywistości to była tylko godzina lub dwie.
Czy czułeś, że masz dostęp do
jakiejś szczególnej wiedzy, znałeś uniwersalny porządek i/lub celwe
wszechświecie?
Tak, Nie jestem
pewiem, czy na prawdę chcę o tym mówić, bo to, co widziałem znacznie różni się
od naszych ziemskich wyobrażeń i naszego rozumienia.
Czy dotarłeś do jakiejś granicy lub
ograniczającej struktury fizycznej?
Brak
odpowiedzi, Odwiedziłem wiele miejsc.Każde następne miejsce coraz bardziej
rozumiałem. Wydawało mi się też, że z każdym następnym pomieszczeniem mam
na sobie lżejsze ubrania.
Czy stałeś się świadomy przyszłości?
Tak
Nie lubię się tym zajmować. Widziałem
pewne wydarzenia, które mogą się zdarzyć. Widziałem też rozwiązania tych
sytuacji. Nie sądzę by ludzie chcieli dokonywać takich zmian.
Czy miałeś
możliwość zadecydować czy powrócisz do własnego ciała?
Nie jestem pewny,
Wróciłem tu, ale sam o tym nie
decydowałem.
Czy po swoim
doświadczeniu otrzymałeś jakiekolwiek psychiczne, paranormalne lub inne dary,
których nie posiadałeś przed doświadczeniem?
Tak, Wciąż je mam.
Czy po Twoim doświadczeniu zmieniły
się Twoje wierzenia, poglądy, stosunki do niektórych spraw?
Tak
Zrozumiałem o wiele więcej. Lecz
przez te wszystkie lata urosła przepaść między moją wewnętrzną i ludzką
świadomością. Czułem się jak dwie różne osoby i przez wiele lat ciężko mi się
było z tym pogodzić.
Jak doświadczenie wpłynęło na
relacje z innymi ludźmi, na Twoje codzienne życie, praktyki religijne, karierę
itp.?
Teraz wiem o wiele więcej. Przez długi czas byłem obcym w
nieznanej krainie.
Czy Twoje życie
zmieniło się po tym doświadczeniu (na jego skutek) w jakiś specjalny sposób?
Tak, Stałem się tym, kim chciałem być.
Czy opowiadałeś innym o
swoim doświadczeniu?
Tak, Bardzo rzadko, nie w całości.
Jakie emocje odczuwałeś po
doświadczeniu?żadnych
nie pamiętam
Jaka była najlepsza i najgorsza
część Twojegodoświadczenia?
najgorsza-ogromny strach który trwał
prawie do dwudziestego roku życia, a tym samym bujne życie duchowe, problem w
tym, że inni nie widzieli duchowości w sposób w jaki ja ją widziałem
Czy jest coś, co chciałbyś dodać na
temat Twojego przeżycia?
nie teraz
Czy po doświadczeniu inne wydarzenia
w Twoim życiu, leki lub substancje wywołały takie samo przeżycie lub jego część?
Tak
Często miewam deja vue, czasami mam
prorocze sny. Czasami ktoś wypowie jakiś wyraz, który wydaje mi się kluczowy,
wtedy o wszystkim sobie przypominam. Sprawy stają się poukładane, a ja odczuwam,
że to tak właśnie powinny wyglądać.
Czy informacje, które tu podałeś i
odpowiedzi, których udzieliłeś w pełni i dokładnie opisują Twoje przeżycie?
Brak odpowiedzi
Mógłbym szerzej to opisac. Nie jestem
jednak pewien czy tego chcę. Nie chcę mówić o niektórych sprawach, bo nie jestem
co do nich pewny. Kiedyś w rozmowie z przyjaciółmi na temat przyszłości wpadłem
w coś w rodzaju transu. Zacząłem wtedy opowiadać o tego typu sprawach, a
równocześnie ich doświadczałem. To uczucie mi się nie podobało i tego nie
powtórzę.
Proszę wyraź swoje sugestie związane
z udoskonaleniem tej ankiety. Czy są jakieś pytania, które moglibyśmy zadać by
lepiej opisać Twoje przeżycie?
Nie wiem o co by mnie było można
jeszcze zapytać. Osobiście wolę porozmawiać z kimś o tym w cztery oczy niż pisać.